Tylko kim on tam bedzie? ;o na CJ to by musial spuscic troche powietrza z bickow ;p
Nieważne kogo by zagrał to film o GTA SA mógłby powstać :) Dawno nie było filmów typu Adrenalina czy Shootem Up. A sam The Rock dałby radę grając nawet CJ'a.
Niestety ale nie bedzie to film gangsterski w stylu gta tylko film o trzesieniu ziemi w Californi...
Ale mogliby z drugiej strony nakręcić film na podobizne GTA SA z historią CJ'a;-)
Zgadzam się! To byłaby bardzo ciekawa historia!!!! Miejmy nadzieje że kiedyś powstanie :)
T.I. raper, aktor:
http://www.filmweb.pl/person/T.I.-408609
http://pl.wikipedia.org/wiki/T.I.
Mi on bardziej na OG Loca pasuje. Od razu sobie o nim pomyślałem gdy zobaczyłem to zdjęcie profilowe. No i obaj są raperami. :)
Wiem, w ogóle to czytałem, że wygląd Rydera był wzorowany właśnie na Eazy-E.
Masz jeszcze jakieś role do obsadzenia? :)
No pewnie musieliby tam być Tenpenny i Pulaski, Truth, Woozie, Cesar Vialpando :)
Z taką obsadą również ; p Nawet z lekko zmodyfikowaną z oczywistych względów. Jedynie solidny kickstarter by zachęcił ludzi do stworzenia takiego dzieła. Universal, Sony, Columbia i inne mniejsze wolą robić kontynuacje oraz filmy na podstawie komiksów.... A gdzie gry ?? Kung Fury się przebił na kickstarterze, to i GTA SA pewnie by się przebiło :) Ah Yeah !
Chyba sobie żartujesz..
Wszyscy dobrze wiemy jak to bywa z ekranizacjami gier.
R* złożyło pozew przeciwko BBC, które ma zamiar nakręcić dokument o studiu, a Ty chciałabyś film..
Rockstar nie zgodziłoby się na skopanie jakimś żałosnym filmidłem tak świetnej serii jaką jest GTA.
Poza tym nie wyobrażam sobie, aby gra, która spokojnie starczała na 30h została streszczona w 2h..
Gdyby Rockstar wzięło się za współprodukcję to niczego by nie skopali. Jeżeli gra jest na fali to wiadomo, że film nie powstanie. Wszyscy doskonale wiemy, że jak jest odpowiedni hajs to da się wszystko zrobić. Nawet tak świetna seria jak Hitman doczekała się filmu, który nie każdemu podszedł, ale swoje dla gry i pieniędzy zrobił.
To oczywiste, że Rockstar nadzorowałby pracę, ale myślisz, że coś by to zmieniło ?
Co innego jest obejrzenie filmu siedząc w kinie czy na kanapie, a co innego jest trzymać pada w ręce i samemu/samej przeżyć taki interaktywny film.
GTA to gra dla osób +18, a co z filmem w takim razie ? Musieliby zaniżyć granicę wieku, aby łebki także mogły przyjść obejrzeć i wyłożyć kasę, aby produkcja na siebie zarabiała.
Grand Theft Auto bez brutalności i wulgaryzmów ? Nie widzę tego..
A to, że gra jest na fali nie oznacza, że nie może być zekranizowana. Wystarczy spojrzeć na Assassin's Creed.
To co ja bym chciała, a to na co się R* zgodzi, to dwie różne rzeczy, nie wiem o co ci chodzi.
Poza tym ta gra nigdy nie będzie zekranizowana, bo takich filmów było już dziesiątki.
O co mi chodzi ? Przecież z mojej wypowiedzi można łatwo wywnioskować o co kaman - jak można chcieć ekranizacja tak świetnej marki..
Do tego utwierdzam Cię w tym, że nigdy nie powstanie taki film.
Zrozum, że niektóre rzeczy powinny być pozostawione w spokoju.
Grałaś w kultowego pierwszego Far Cry'a ? Ja tak i to jeden z tych FPS'ów do których mogę ciągle wracać. A jego ekranizacja ? Odradzam Ci.
Takich filmów ? O ile dobrze wiem jest mnustwo filmów akcji, a mimo to wychodzą kolejne. Więc nie kieruj się tym tokiem myślenia.
Zły przykład dałeś, bo Uwe Boll zawsze chały kręci.
A ja tu mówię o ekranizacji, za którą by się wziął ktoś konkretny, biorąc pod uwagę obsadę, o której wyżej pisali i która nigdy nie będzie możliwa do zrealizowania z wiadomych przyczyn.
Nie wiem czy zawsze, bo podobno jeden z jego filmów jest udany - nie jestem wstanie powiedzieć, który bo osobiście go nie oglądałem, ale czytałem kiedyś wypowiedzi osób, które miały okazję go zobaczyć.
No ale dobra, dałem zły przykład ?
Dobra niech będzie Tekken, Alone in the Dark, Max Payne, Doom, Obcy vs Predator (ekranizacja gry, a przy okazji skopanie Aliena i Łowcy..), Resident Evil z każdą częścią coraz gorszy.. Wzięli się nawet za kultowego hydraulika i powstało Super Mario Bros (nie mylić z kozacką animacją - Super Mario Bros Super Show), a teraz kolejni bohaterowie z NES'a w filmie Pixels..
Można byłoby tak wymieniać i wymieniać..
Co z tego, że konkretny, jeżeli końcowy odbiór będzie się różnił od tego co daje nam sandbox.
Inaczej odbiera się grę, a inaczej film.
A jeżeli tak bardzo Ci zależy na zobaczeniu dobrego gangsterskiego filmu to wystarczy sięgnąć bo Scarface - Rockstar wzorowało się na tym z filmie przy produkcji GTA Vice City.
Jest tam nawet pewien easter-egg odnoszący się do Scarface.
"wystarczy sięgnąć bo Scarface"
Zbyt popularne żebym nie znała.
Napisałeś, że nawet gdyby R* nadzorował prace, to i tak by to nic nie dało i oczywiście nie mogę się z tym zgodzić. Oni by nie dopuścili do spaprania tak znanej marki jak GTA.
Za rok ma wyjść ekranizacja Warcrafta, jeśli w niego grałeś lub w Starcrafta albo Diablo, to wiesz że Blizzard również na jakieś dziadostwo nie pozwoli i jestem pewna, że ten film będzie porządnie wykonany.
Co do Max Payna (film) to nie był taki zły, choć mogli to zrobić znacznie lepiej, a pierwszy AvP mi się podobał, nie mam zastrzeżeń do niego.
Nie mówię, że nie znasz, ale jeżeli chcesz obejrzeć gangsterke to sięgnij. Przecież można zobaczyć film kilka razy.
Nie obraź się, bo widzę że lubisz Illidan Stormrage, a więc grywasz w WoW'a, ale dla mnie ta gra to kicha. Nie ciągną mnie takie klimaty.
Ale co tu porównywać jakieś MMORPG, w którym expisz i wbijasz kolejne poziomy, uczysz się jakiś profesji, dołączasz do gildii i frakcji i podnosisz swoje umiejętności i talenty do sandboxa, który odzwierciedla prawdzie życie.
Równie dobrze mógłbym wyreżyserować MU. Strzelić jakąś fabułę (o ile jakąś posiada) np. dwa wielkie królestwa toczą ze sobą wojnę o surowce będące gdzieś tam. Jak wyglądałaby całość ? Jak Hobbit: Bitwa Pięciu Armii. Epickie bitwy, jakiś wątek miłosny i finito.
Ok, nie ma sensu dalej ciągnąć rozmowy na temat ekranizacji, która nigdy nie będzie miała miejsca.
Jeszcze tylko dodam, że Illidan to postać z Warcrafta i dopiero później przeniesiona do WoW'a, w którego nie gram.
Też mi się tak wydaje, a więc dzięki za rozmowę oraz info. na temat tego Illidan'a :)
Cześć.
Chris Penn by pasował,na Pulaskiego a L.Jackson na Tenpennego. Zresztą to przecież oni podkładali im głosy:)
Chris Penn niestety nie żyje, chlopaków z Groove Street powinni zagrać raperzy żeby zachować klimat, np. Ryder-Snoop Dogg, L.Jackson na Tempennego bez apelacyjnie, nie dość że podkładał mu głos to walniętego gline grał już w Dzielnicy Lakewiew.
Nie. Gdy zobaczyłem tytuł w filmografii The Rocka to myślałem, że będzie to jakaś podróbka GTA:SA na film typu direct-to-video. A tu się okazuje, że to film katastroficzny.
http://film.wp.pl/id,138351,title,San-Andreas-Dwayne-Johnson-przezyje-trzesienie -ziemi,wiadomosc.html?ticaid=11224d
Pewnie ze od razu przyszlo mi do glowy Grove Street, ale po 0,00001 sekundy stwierdzilem ze to niemozliwe zebym o tym wczesniej nie slyszal. Wiec obejrzalem trailer i o dziwo film nie jest dziela pana Emmericha :P