Będzie niebawem w kinach, dziś natomiast była przedpremiera w Krakowie z udziałem samego reżysera.
Widziałąm przedpremierę w dniu 4.05 w kinie studyjnym. Niestety dla mnie rozczarowanie, ale może zbyt duże miałam oczekiwania po obejrzeniu wszystkich innych filmów Polańskiego, które były dla mnie dziełem sztuki. Końcówka filmu na pewien sposób "ratuje" film, niemniej jednak nie można go porównać do innych dzieł tego reżysera.
Tylko RPA i Japonia mają premierę później, niż Polska. K**wa, nawet Peruwiańczycy mają premierę filmu polskiego reżysera wcześniej!
Skandal. Wszystkiemu winny rząd. A zdziwilibyście się, że właśnie rząd... ;]