Bob Odenkirk ma serce równie wielkie co talent. Na zaproszenie organizacji charytatywnej Acting For a Cause aktor zgodził się zagrać główną rolę w remake'u kultowego "
The Room" - amerykańskiego melodramatu z 2003 roku cieszącego się mianem jednego z gorszych filmów wszech czasów.
"The Room" ponownie otwarty
"
The Room Returns" został nakręcony na green screenie. Dzięki temu czarodzieje od cyfrowych czarów mogli skopiować na ekran w postprodukcji wszystkie lokacje znane z oryginału. Wpływy z rozpowszechniania nowego "
The Room" będą przeznaczone w całości na cele dobroczynne.
To prawda. Powiem wam, że starałem się sprzedać każdą linijkę dialogu najwiarygodniej jak tylko mogłem... I świetnie się przy tym bawiłem - napisał wczoraj
Odenkirk na swoim Twitterze.
"
The Room" to historia szlachetnego bankiera Johnny'ego, który jest do szaleństwa zakochany w swojej narzeczonej Lisie. Bohater nie domyśla się, niestety, że dziewczyna w tajemnicy wzdycha do jego najlepszego przyjaciela Marka.
Reżyserem, scenarzystą, producentem i odtwórcą głównej roli w oryginalnym "
The Room" jest
Tommy Wiseau. Na ekranie partnerują mu m.in.
Greg Sestero,
Juliette Danielle i
Carolyn Minnott. Przypomnijmy, że w 2017 roku
James Franco nakręcił komediodramat "
Disaster Artist" opowiadający o kulisach realizacji niezapomnianego dzieła
Wiseau.
Skąd znamy Boba Odenkirka?
Bob Odenkirk zadebiutował na wielkim ekranie epizodem w "
Świecie Wayne'a 2". W jego filmografii możemy znaleźć role w takich filmach jak "
Nebraska"
Alexandra Payne'a, "
Czwarta władza"
Stevena Spielberga, "
Małe kobietki"
Grety Gerwig, a ostatnio akcyjniaku "
Nikt". Największą rozpoznawalność przyniosły mu występy w "
Breaking Bad" i "
Zadzwoń do Saula". W obu serialach zagrał
Saula Goodmana – byłego oszusta i prawnika reprezentującego przestępców.