Od jutra w polskich kinach nominowana do Oscara nominacja
"Sekrety morza". Film
Tomma Moore'a zachwycił nas do tego stopnia, że postanowiliśmy wyróżnić go znakiem jakości
"Filmweb poleca".
Jak pisze nasza recenzentka:
Moore traktuje swoich młodych widzów serio, nie podlizuje się im brnąc w infantylną feerię akcji i atrakcji, ale wymaga od nich skupienia i gotowości do odkrywania znaczeń, ukrywających się nie tyle w bogatej symbolice co wizualnej kontemplacji. Udowadnia, że błyskotliwie i konsekwentnie poprowadzona bajka może być równie atrakcyjna dla dorosłych. Nie ma tu tanich chwytów w postaci podwójnego kodowania - tak powszechnego we współczesnym filmie animowanym. Zamiast sypać żartami zrozumiałymi tylko dla dorosłych, które mają umilać im seans z dziećmi, Moore woli nawiązania do nowoczesnego malarstwa. Minimalistyczna animacja stanowi antidotum dla seryjnie produkowanych, cierpiących na ADHD kolorowych i efekciarskich kreskówek. Całą recenzję przeczytacie
TUTAJ.