Kompletnie nie rozumiem czemu ten film ma tak niskie oceny. Osobiście uwielbiam bajkę Mulan (obie części) i przyznam, że jak dowiedziałam się, że nie ma Mushu to z góry podeszłam do filmu bardzo negatywni, bo Mushu to moja ulubiona postać. O dziwo jednak film okazał się naprawdę fajny z pozytywnym przekazem. Nie...
Słaby. Jedyne co go potencjalnie broni to to że był wyprodukowany na rynek chiński. Jeśli jednak nie mieli takiego zamysłu to jest to całkowita porażka Disneya. Film nie wiadomo dla kogo. Dla dzieci ten film jest nudny, dla nastolatków nudny i mało dowcipny, dla dorosłych nudny i fabularnie bez sensu. Jeśli ktoś jest...
więcejAbsolutnie nie spodziewałam się, że ta wersja mnie tak zachwyci. Animacja „Mulan” to był mój zdecydowany faworyt w dzieciństwie. Bałam się, że ten film zniesmaczy mi wspomnienia związane z bajką. Jakie było moje zaskoczenie. Popłakałam się chyba 6 razy. Najbardziej bałam się, że bez Mushu będzie drętwo. Absolutnie nie!...
więcejMyślę, że fajnie by to wyszło, gdyby Mulan zagrała Arden Cho. Jest nawet podobna do Mualn i dobrze gra.
Tyle premier ciekawych przesuniętych w czasie do nie wiadomo kiedy. Mogliby rozważyć jakąś kooperacji z serwisami typu Netflix i za dodatkową opłatą udostępnić premiery kinowe w necie. I kina by jakoś zarobiły i ludzie mieli rozrywkę.
Błagam was laska zmienia się w ptaka, ludzie chodzą po ścianach. Brak Mushu, który wprowadzał taką zabawną atmosferę. Mulan w animowanej wersji nauczyła się walczyć i była najlepsza, Mulan w tej wersji ma nadprzyrodzone moce i umie praktycznie wszystko odrazu. Jednak film był spoko, dałabym wyższą ocenę gdyby nie te...
więcejDlaczego jeszcze nie podniósł się hejt i oskarżenia o rasizm? Przecież w filmie nie ma ani jednego Afroamerykanina!!! Gdyby to było o białym bohaterze, film tak zrealizowany już dawno zostałby napiętnowany
W rolę "Mulan" wcieli się chińska aktorka Liu Yi Fei (https://twitter.com/dramapotatoe/status/935927939450859520), znana przede wszystkim z c-dramas czyli chińskich dram jak na przykład "Once Upon a Time" czy "Return of the Condor Heroes". Pojawiły się też zdjęcia z sesji zdjęciowej promującej ten film ->...
Film jest naprawdę dobry (pomijam kontekst polityczny), byłam niedawno na Tenet, na który czekałam od miesięcy, Mulan pobił go na głowę. Rewelacyjne zdjęcia, sceny walki, klimat, akcja krzepiąca wiara w wartości. Dla mnie tylko jeden zgrzyt ale to w tłumaczeniu. W którymś momencie cesarz mówi do Mulan Soldier, a w...
Nie jest to kino najwyższych lotów, ale przypomnijmy i podkreślmy, że jest to produkcja na podstawie bajki dla dzieci. I ten film dla dzieci jest idealny, a dla dorosłych ok.
Fabuła, tempo, akcja wszystko ok. Fajna realizacja. Szału nie ma, ale to naprawdę jest spoko film nie to co np. ostatni Aladyn, którego nie za...
Animowana wersja była naprawdę cudowna pod wieloma względami. Muzyka, obraz dawały klimat dawnych Chin. Postaci były naprawdę świetnie napisane, były chwile powagi przeplatane z humorem, comic relief w postaci Mushu był tym co wielu osobom zapadło w pamięć na długie lata. Najbardziej jednak boli mnie oskubanie filmu z...
więcejMulan to moja ukochana bajka z dzieciństwa. Czekałam na jej ekranizacje bardzo. Po dobrym odzwierciedleniu Pięknej i Bestii czy Alladyna spodziewałam się tego samego po filmie... zwiastun mnie rozczarował całkowicie. I nie chce pójść na ten film jeśli odbiega on od bajki w dużym stopniu. Chce Muszu, chce świerszcza...
Jak w tytule. Nie warty. Chyba, że ktoś lubi "kolorowe i się świeci", nie ważna spójność i kiepskie sceny.